Biuletyn 8-9 2009, Książki

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
N R 8 – 9 ( 1 0 3 – 1 0 4 )
sierpień–wrzesień
2 0 0 9
B I U L E T Y N
Dodatek: płyta DVD z filmami
„PASTa 1944” i „W lasach Piaśnicy”
B I U L E T Y N
INSTYTuTu PAmIęcI NARODOWEj
numer indeksu 374431
nakład 10000 egz.
Wojna
i Powstanie
cena 8 zł
(w tym 0% VAT)
INSTYTuTu PAmIęcI NARODOWEj
ODDZIAŁY IPN
ADRESY I TELEFONY
BIAŁYSTOK
ul. Wars­tat­wa 1a, 15-637 Białystok
tel. (0-85) 664 57 03
GDAŃSK
ul. Witomińska 19, 81-311 Gdynia
tel. (0-58) 660 67 00
KATOWICE
ul. Kilińskiego 9, 40-061 Katowice
tel. (0-32) 609 98 40
KRAKÓW
ul. Reformacka 3, 31-012 Kraków
tel. (0-12) 421 11 00
LUBLIN
ul. Szewska 2, 20-086 Lublin
tel. (0-81) 536 34 01
ŁÓDŹ
ul. Orzeszkowej 31/35, 91-479 Łódź
tel. (0-42) 616 27 45
POZNAŃ
ul. Rolna 45a, 61-487 Poznań
tel. (0-61) 835 69 00
RZESZÓW
ul. Słowackiego 18, 35-060 Rzeszów
tel. (0-17) 860 60 18
SZCZECIN
ul. K. Janickiego 30, 71-270 Szczecin
tel. (0-91) 484 98 00
WARSZAWA
ul. Chłodna 51, 00-867 Warszawa
tel. (0-22) 526 19 20
WROCŁAW
ul. Sołtysowicka 21a, 51-168 Wrocław
tel. (0-71) 326 76 00
BIULETYN INSTYTUTU PAMIĘCI NARODOWEJ
Kolegium: Jan Żaryn – przewodniczący,
Marek Gałęzowski, Łukasz Kamiński, Kazimierz Krajewski, Filip Musiał,
Barbara Polak, Leszek Próchniak, Jan M. Ruman, Andrzej Sujka, Norbert Wójtowicz
Redaguje zespół: Jan M. Ruman – redaktor naczelny (tel. 0-22 431-83-74), jan.ruman@ipn.gov.pl
Barbara Polak – zastępca redaktora naczelnego (tel. 0-22 431-83-75), barbara.polak@ipn.gov.pl
Andrzej Sujka – sekretarz redakcji (tel. 0-22 431-83-39), andrzej.sujka@ipn.gov.pl
Piotr Życieński – fotograf (tel. 0-22 431-83-95), piotr.zycienski@ipn.gov.pl
sekretariat – Maria Wiśniewska (tel. 0-22 431-83-47), maria.wisniewska@ipn.gov.pl
Archiwalne numery w internecie: www.ipn.gov.pl/biuletyn
Informacja o prenumeracie i zamawianiu numerów archiwalnych: www.ipn.gov.pl/biuletyn_prenumerata
Projekt graiczny: Krzysztof Findziński; redakcja techniczna: Andrzej Broniak;
łamanie: Tomasz Ginter; korekta: Beata Stadryniak-Saracyn
Adres redakcji: ul. Hrubieszowska 6a, Warszawa
Adres do korespondencji: ul. Towarowa 28, 00-839 Warszawa
www.ipn.gov.pl
Druk: „2 K” s.c., ul. Płocka 35/43, 93-134 Łódź
B I U L E T Y N
NR 8–9 (103–104)
SIERPIEń–WRZESIEń
2009
SPIS TREŚCI
n
ROZMOWY BIULETYNU
Napadnięci i zdradzeni
Z Grzegorzem Bębnikiem, Pawłem Kosińskim
i Witoldem Wasilewskim rozmawia Barbara Polak............................. 2
n
KOMENTARZE HISTORYCZNE
Paweł Kosiński – Wrzesień 1939........................................................................ 21
Sławomir Kalbarczyk – Agresja, zbrodnie, zniewolenie................................. 31
Aleksandra Pietrowicz – „Strengstens verboten”.............................................. 47
Waldemar Grabowski – Polacy na ziemiach II RP włączonych
do III Rzeszy.................................................................................................... 61
Barbara Powroźnik – Koniskaty majątku polskiego w Gdyni........................ 74
Teodor Gąsiorowski – „Czarna Brygada”.............................................................. 77
Mirosław Sikora – „Aktion Saybusch”.................................................................. 84
Bogusław Kopka – Wojna i pierwszy rok okupacji............................................ 93
Wojtek Matusiak – Polskie Siły Powietrzne w Wielkiej Brytanii................. 101
Paweł Ukielski – Spór o Powstanie Warszawskie............................................. 116
Piotr C. Śliwowski – Lotnicze wsparcie Powstania Warszawskiego.............. 126
n
SYLWETKI
Jerzy Kirszak – Edward Rydz-Śmigły – tragiczny marszałek........................ 143
Dawid Golik – Nieszczęście „Aloszy”................................................................ 152
Piotr Szubarczyk – Anioł z Ravensbrück.............................................................. 159
Joanna Żelazko – „Czy siostra kocha dzieci?”................................................. 162
Justyna Błażejowska – „W imię kultury…”........................................................... 166
Marek Gałęzowski – Zygmunt Hempel „Łukasz”............................................. 175
Marek Gałęzowski – „Stach”.................................................................................. 179
n
RELACjE I WSPOMNIENIA
Powstańczy Uniwersytet. Z Markiem Antonim Wasilewskim rozmawia .
Andrzej W. Kaczorowski........................................................................................ 183
O kampanii wrześniowej. Z Janem Koprowskim rozmawia Jerzy Kirszak............. 186
Bronisław Dusza – Wóz Drzymały........................................................................ 191
Andrzej W. Kaczorowski – Ocalony z Holokaustu................................................ 194
n
WYDARZENIA
............................................................................................. 197
Na okładce: Chwila chwały po latach okupacji. Powstańcy po zdobyciu PAST-y prowadzą niemieckich
jeńców ul. Zielną, 20 sierpnia, fot. Eugeniusz Lokajski, ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego
INSTYTUTU PAMIęCI NARODOWEj
NAPADNIęCI I ZDRADZENI
Z GRZEGORZEM BęBNIKIEM, PAWŁEM KOSIńSKIM
I WITOLDEM WASILEWSKIM ROZMAWIA BARBARA POLAK
B.P. – W siedemdziesiąt lat po niemieckiej i sowieckiej agresji na
Polskę we wrześniu 1939 r. w Niemczech i Rosji znajdują się bada-
cze, którzy zgłaszają różne pretensje pod naszym adresem, łącznie
z obarczaniem winą za rozpętanie II wojny światowej. Warto po raz
kolejny przypomnieć, jak wyglądała sytuacja Polski i Europy w prze-
dedniu wojny. Warto także zastanowić się, czy Polska mogła wybrać
inne sojusze?
W.W. – Polityka międzynarodowa nigdy nie jest bezalternatywna. Można
wyobrażać sobie różne warianty przebiegu wydarzeń będące skutkiem wy-
borów innych niż te, których się dokonało. Tyle tylko, że snując przypusz-
czenie na temat dalszego rozwoju wypadków, wkraczamy w sferę historii
alternatywnej.
Krytyka i pretensje pod adresem Polski pojawiły się w ostatnich miesią-
cach, przed zbliżającą się rocznicą wybuchu wojny, i są dziełem tzw. ko-
misji przeciwko fałszowaniu historii na niekorzyść Rosji. Jesteśmy rzekomo odpowiedzialni
za wybuch wojny i prowadzenie agresywnej polityki wobec Związku Sowieckiego. Wywo-
łaliśmy wojnę, bo nie przyjęliśmy warunków Adolfa Hitlera. To jest absurdalne postawienie
wszystkiego na głowie – oto wini się tego, kto nie uległ dążącemu do rozpętania wojny.
Nawiasem mówiąc, gdyby wszyscy ulegali Hitlerowi, to może rzeczywiście jego podbój
miałby mniej krwawy charakter, tyle że w efekcie mielibyśmy hitlerowską Europę. Ten zarzut
spokojnie można odrzucić. Kilka dni temu pojawił się drugi – Polska wraz z Niemcami szy-
kowała uderzenie na Związek Sowiecki, chcąc wciągnąć do tego porozumienia Japonię.
Teoretycznie taka konstrukcja mogłaby zaistnieć, ale wybór Polski był odwrotny – odrzuciła
taką możliwość. W latach trzydziestych funkcjonował pakt antykominternowski i tzw. oś
– w Europie opierająca się na sojuszu Niemiec z Włochami, a w skali globalnej także
z Japonią. Hitler pod koniec lat trzydziestych rozważał wariant wciągnięcia do tego paktu
Polski. Przystąpienie do niego wiązałoby się z naszymi ustępstwami na rzecz Hitlera, który
bądź uderzyłby w kierunku zachodnim (mając zabezpieczone tyły), bądź wspólnie z Polską
– na Związek Sowiecki. Niewykluczone, że włączyłby się do tego japoński sprzymierzeniec.
Wybór Polski był zupełnie odwrotny – przeciwstawienie się Hitlerowi. Związek Sowiecki wy-
brał wariant polityki porozumienia się z Hitlerem przeciw reszcie Europy, a przede wszyst-
kim przeciw Europie Środkowej i Polsce. Zrobił to, z czego dziś Rosja czyni zarzut.
B.P. – Ale przy okazji wariantu wystąpienia państw osi przeciw Związkowi Sowie-
ckiemu pojawia się pytanie o cele hitlerowskiej ekspansji. Gdyby Polska przystała
do osi, trudno byłoby jej kosztem realizować zwiększenie „przestrzeni życiowej”,
co przecież było celem ideologicznym w 1939 r. Do realizacji jakich celów dążyły
Niemcy, przygotowując się do wszczęcia wojny? Czy nie było w nich sprzeczności?
P.K. – Przez cały okres dwudziestolecia międzywojennego Niemcy dążyły do rewizji postano-
wień traktatu wersalskiego. Zarówno naród, jak i rządy niemieckie (demokratyczne i hitle-
rowskie) uważały, że był on niesprawiedliwy i wymuszony. Szczególnie poważne kontrowersje
wzbudzały cesje terytorialne na rzecz Polski. Chodziło tu o część Pomorza
Gdańskiego, Wielkopolskę, skrawki Dolnego Śląska i Prus Wschodnich
oraz część Górnego Śląska (przyznaną Polsce decyzją Rady Ambasadorów
po powstaniach śląskich). Szczególnie trudno było pogodzić się Niemcom
z utworzeniem Wolnego Miasta Gdańska. Dobitnym potwierdzeniem rewi-
zjonistycznych dążeń Niemiec były postanowienia traktatu z Locarno, zawar-
tego w grudniu 1925 r. Niemcy zagwarantowały tam nienaruszalność swojej
zachodniej granicy. O granicach wschodnich nie było żadnej wzmianki. Niemcy zgodzili się
jedynie na podpisanie układów arbitrażowych z Polską i Czechosłowacją, ale te dokumenty
nawet nie zostały wymienione w głównym tekście tzw. paktu reńskiego. Był to wyraźny sygnał
dany nie tylko przez Niemcy, ale i Francję, Wielką Brytanię oraz Włochy, już w sześć lat po
zawarciu traktatu wersalskiego, że wschodnie granice Rzeszy Niemieckiej są naruszalne.
W.W. – Ale w 1934 r., już po dojściu Hitlera do władzy, został zawarty pakt o nieagresji
między Polską i Niemcami, który faktycznie oznaczał wzajemne uznanie integralności tery-
torialnej. Co prawda w 1939 r. Hitler wysunął żądania dotyczące Wolnego Miasta Gdań-
ska i eksterytorialnego korytarza, ale bez rewizji granicy w Wielkopolsce.
P.K. – Oicjalnie porozumienie to nazywało się deklaracją o niestosowaniu przemocy. Za-
nim do niego doszło, z polskiej inicjatywy pojawił się pomysł wszczęcia wojny prewencyjnej
przeciwko Niemcom.
B.P. – Kto był autorem tego pomysłu i jakie były jego losy?
G.B. – To dość skomplikowana sprawa. Polska przeprowadziła w tej kwestii
sondaż dyplomatyczny, głównie w Paryżu. Okazało się, że ze strony francu-
skiej nie było żadnego zainteresowania i odzewu, więc ten zaledwie zarys
pomysłu zarzucono w fazie przedprojektowej. Niemniej obrazuje to pewną
gotowość. Tę dość tajemniczą sprawę znamy jedynie na poziomie pewnych
enuncjacji dyplomatycznych, nie mamy żadnego dokumentu. Polska mo-
gła rzeczywiście wyjść z takim projektem choćby tylko dla sprawdzenia go-
towości sojusznika, czyli Francji, do działań przeciw niepokojącym posunięciom Hitlera.
P.K. – To, że Polska zdecydowała się na podpisanie deklaracji z Niemcami, było m.in.
wynikiem właśnie tego sondażu dyplomatycznego. Okazało się, że nasz główny partner
i sojusznik na Zachodzie w bardzo ograniczonym stopniu jest zainteresowany losem Polski.
Dlatego w Warszawie zdecydowano się skorzystać z oferty rządu kierowanego przez kan-
clerza Hitlera i zawrzeć porozumienie, które miało otworzyć nowy okres w dwustronnych
stosunkach politycznych.
G.B. – Gdy śledzi się publikacje powstałe tuż po roku 1934, widać, że pojawia się w nich
nowy ton – otwarcia w stosunkach wzajemnych. Oto udało się zrobić coś, co nie było moż-
liwe przez wszystkie lata Republiki Weimarskiej – porozumieć się z Niemcami. Były to oczy-
wiście już Niemcy Hitlera, który tworzył totalitarne państwo. Najciekawsze w tych analizach
jest to, że Hitlerowi przypisuje się cechy myślenia południowoniemieckiego, austriackiego,
katolickiego, w odróżnieniu od dotychczasowego tradycyjnego pruskiego myślenia spod
znaku Drang nach Osten.
P.K. – Hitlerowskie pomysły na zorganizowanie mapy politycznej Europy Środkowej
i Wschodniej są trudne do prześledzenia i opisania. Hitler w swoich enuncjacjach nie
wyrażał się precyzyjnie. Po nawiązaniu lepszych kontaktów Rzeszy Niemieckiej z Rzeczą-
pospolitą Polską wydawało się niemożliwe forsowanie zmian terytorialnych na pograniczu
polsko-niemieckim.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • braseria.xlx.pl
  •