Bies-7,

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Numer 5 (7)
Maj 2007
Broń i e-Strzelectwo
Prokuratura wybiórcza
Smutny los osiedlowego snajpera
AGS PCR-1
375 słów
od Killera...
Tym razem
w numerze
wiadomo kiedy. Kolejne numery zlewają się w pamięci jak
obraz za oknami samochodu i nieraz zdarza nam się
zastanawiać kiedy i w którym wydaniu zdarzyło się poruszyć
jakiś temat.
A przecież tak niedawno dyskutowaliśmy z kolegami na
temat protoplasty Biesa który miał się nazywać „Wabik”.
Pismo które początkowo powstało jako pomysł ludzi
związanych z forum Tawerny Tureckich Strzelców, po drodze
zmieniło wygląd, tytuł i objętość.
Zmieniła się również dość istotnie tematyka – do
wiatrówek dołączyły męskie gadgety (noże i latarki), swoją
niszę pod kierownictwem Marcina „maaba” Abratowskiego
znaleźli strzelcy czarnoprochowi. Piszemy i będziemy pisać
okolejnych, interesujących naszych czytelników sprawach,
publikować relacje z wydarzeń wartych pokazania.
Zmieniają się również powoli założenia pisma – nasi
dziennikarze piszą nie tylko poradniki dla początkujących
strzelców wiatrówkowych. W naszym, czyli środowiska
interesie musieliśmy się zająć sprawami poważnymi; serią afer
wbranży handlu wiatrówkami, korupcją na najwyższych
szczeblach władzy czy wreszcie wynikającą z powyższych
spraw, nowelizacją ustawy o broni i amunicji.
Gdy powstawał Bies, wielu prorokowało „to się nie uda”,
wielu było zawistnych, niektórzy posądzali nas o chęć
wygryzienia ich z rynku. Pesymiści dawali nam pół roku życia
na rynku wydawniczym. Dziś będą stawiali piwo, które
obiecywali.
Bies nie tylko przeżył, ale się rozwija, z początkowych
dwudziestu paru kolumn do pięćdziesięciu, a planujemy
dalsze powiększenie objętości. Niestety, zaczyna brakować
miejsca na wszystko co fajne, ciekawe czy... warte
napiętnowania.
Nie wiem, czy wiecie, ale 99% materiału zdjęciowego
w Biesie pochodzi z własnych źródeł, dzięki wysiłkowi
naszych fotografów, Jacka „Bono” Boneckiego, Stefka „Stna”
Nyki przy skromnym współudziale niżej podpisanego.
Dziś do rąk czytelników oddajemy kolejny numer Biesa,
niestety, z przyczyn technicznych bardzo opóźniony.
Wkolejnych wydaniach postaramy się ten czas nadrobić.
Wiemy, że czytelnicy oczekują nowego numeru
z niecierpliwością, wiemy, że periodyk... ale czasem prawo
Murphy’ego daje o sobie znać z wyjątkową brutalnościa.
Jednakże jak mawiamy w redakcji – nic to, po prostu róbmy
swoje...
Lekcja historii na żywo str. 4
Prokuratura wybiórcza str. 5
Wołanie na puszczy str. 6
Dachowego snajpera historia prawdziwa str. 7
Opowieść dziewczyny z karabinem
str. 11
Dobre buty to podstawa
str. 14
Celna, piękna, doskonała
str. 21
Pistolet do zaginionej konkurencji
str. 24
Tylko pomysł na wiatrówkę
str. 27
Podwójne uderzenie
str. 30
Diana 70
str. 32
bron.iweb.pl bez tajemnic
str. 34
Biwak księcia Józefa
str. 36
Pewny chwyt
str. 40
Chiński maluch kieszonkowy
str. 45
Pogwarki Pana Jana
str. 46
Ludzie listy piszą
str. 47
Broń i e-Strzelectwo
fax 022 76-76-138
bies@airguns.pl
Redaguje zespół
Redaktor naczelny: Radosław Baturo
rbaturo@airguns.pl
0-691-220-355
Sekretarz redakcji: Miłosław Majstruk
mmajstruk@airguns.pl
0-502 675-240
Zespół: Marcin Abratowski, Jacek Bonecki (foto), Radosław
Cholewiński, Tomasz Gębala, Jan Kraśko, Piotr Kuczyński,
Dorota Majcher, Stefan Nyka (foto), Marcin Pałucha, Martyna Pindel,
Piotr Szamowski, Tomasz Wełnicki, Hubert Zegarski, Adrian Zoruk
http://bies.airguns.pl
ISSN 1897-8479
Wydawca:
CEKAUS – Izabela Majstruk
ul. Leśna 21A/20, 05-110 Jabłonna
Radosław „Killer” Baturo
Wszelkie prawa zastrzeżone. Przedruk, kopiowanie, rozpowszechnianie ma-
teriałów w jakiejkolwiek formie – w całości lub fragmentach – tylko za pisem-
na zgodą redakcji. Wydawnictwo bezpłatne. Wszelkie formy czerpania korzy-
ści ze sprzedaży są niezgodne z prawem i będą ścigane.
Na okładce: Kawalerzysta z okresu Księstwa Warszawskiego
Broń i e-Strzelectwo
2
P
ół
roku minęło jak trzaśnięcie biczem. Nawet nie
Fikcje i fakty
Webley Typhoon już w Polsce
Kolejny krok w „taktykę”
Do sprzedaży trafił pistolet Webley Typhoon. Polski
dystrybutor firmy Webley, firma Kolter (bron.pl), oferuje go
pod spolszczoną nazwą Tajfun w cenie 449 zł. Webley
Typhoon (Tajfun) to jednostrzałowy pistolet sprężynowy
z łamaną lufą, z systemem antyodrzutowym. W celu ułatwienia
naciągania ma chowającą się muszkę i atrapę tłumika
nakładaną na lufę. Kaliber 4,5 i 5,5 mm, waga 1380 g,
długość całkowita pistoletu 375 mm, długość lufy 170 mm.
Peltor w dużym zestawie
Amerykański producent wiatrówek stworzył nową rodzinę
karabinków sprężynowych – G1 Xtreme, Tac 1 Extreme, Tac
77 Elite. Są to sprężynowe wiatrówki łamane, w plastikowej
osadzie uniwersalnej (ambi), z obciążnikiem imitującym
tłumik na końcu lufy, oraz z celownikiem CenterPoint 3-9x32,
z podświetlanym na zielono lub czerwono krzyżem Mil-Dot.
Warto zauważyć że Crosman rozpoczyna promowanie
własnej marki celowników optycznych – sprzedawanych
właśnie pod nazwą CenterPoint.
Crosman Tac 1 Extreme to karabinek G1 wzbogacony
owyposażenie „taktyczne” – dwójnóg, celownik laserowy
i latarkę. Wiatrówka ta występuje tylko w kalibrze 5,5 mm.
Tac 77 Elite różni się od Tac 1 kształtem osady i kalibrem –
4,5 mm. Długość karabinków 1130 mm, waga: 2,73 kg.
Okulary Peltor Maxim Ballistic pojawiły się w zeszłym roku
i wzbudziły powszechne zainteresowanie nie tylko komfortem
noszenia, ale też nieprawdopodobną wręcz odpornością na
przestrzelenie. Uzupełnieniem oferty jest zestaw Maxim
Ballistic Pac, składający się z trzech par szybek (żółta,
brązowa, bezbarwna), wypinanych zauszników oraz taśmy
elastycznej wpinanej w ich miejsce. Wszystko to jest
zapakowane w porządne czarne etui które można przytroczyć
do pasa, kamizelki czy plecaka.
Viper 10x44 do HFT
Brocock a’la James Bond
W ofercie firmy Kolter (bron.pl) pojawił się kolejny model
celownika firmy MTC Optics. Jest to Viper 10x44, oferowany
w cenie 949 zł. W komplecie otrzymujemy boczną regulację
paralaksy z kołem, wieżyczki target z możliwością blokady
iustawieniem skali, siatkę celowniczą SCB (Small Calibre
Ballistic) optymalizowaną do dyscypliny HFT, podświetlenie
krzyża (bateria CR2032-3 w zestawie), metalowe zakrywki
flip-open, osłonę przeciwsłoneczną i metalowy montaż
dwuczęściowy. Dane techniczne celownika: powiększenie 10x,
obiektyw 44 mm, waga (bez osprzętu) 670 g, długość 374 mm,
tubus 30mm.
W sprzedaży pojawił się pistolet Brocock PPK. Ma on
siedmiostrzałowy magazynek, w który ładujemy specjalne,
krótsze od rewolwerowych, naboje Brococka. Niestety realizm
jest trochę zachwiany – przed kolejnym strzałem należy
odciągnąć zamek.
Dane techniczne:
kaliber 4,5 i 5,5 mm,
długość 205 mm,
masa 0.65 kg. Cena
u polskiego
dystrybutora, w firmie
Kolter (bron.pl),
wynosi 699 zł za
standardową wersję
czarną.
opr. mil
Broń i e-Strzelectwo
3
 III Piknik Historyczno-Edukacyjny
Lekcja historii
na żywo
Teoria mówi, że wiedza najłatwiej wchodzi do
głowy, kiedy jest podawana lekko, łatwo i przy-
jemnie. Najlepiej niech to będzie zabawa, która
uczy. Jak? Dlaczego nie miałby to być piknik?
Piknik naukowy. Mieli swój piknik na Podzam-
czu i Rynku Nowego Miasta fizycy, matematy-
cy, chemicy i pozostali przedstawiciele nauk ści-
słych, dlaczego swojego nie mieliby zorganizo-
wać miłośnicy historii?
rzyszenia Studentów Campus nie będzie składała się li tylko
i wyłącznie z pokazu walki.
Organizatorzy przewidują sporo atrakcji – przejażdżki czoł-
gami i historycznymi samochodami wojskowymi, konkursy dla
najmłodszych, prezentacje wydawnictw, turniej gier kompute-
rowych, pokazy ratownictwa medycznego oraz pokazy uczest-
niczących w imprezie grup rekonstrukcyjnych we własnych dio-
ramach. Zapalonych miłośników modelarstwa informujemy tyl-
ko, że dioramy będą żywe i w skali 1:1...
Sama potyczka została w scenariuszach podzielona na kilka
epizodów, wśród których są m.in. rozejm, zwożenie rannych, luzo-
wanie oddziałów frontowych czy wreszcie frontalny atak oddziału
polskiego. Głodnych nakarmi niezawodna kuchnia polowa
zwojskową grochówką, przygotowaną przez szefową kuchni
zwolskiego M.A.S.H.-a.
Chętnych zaprasza także wystawa Muzeum Katyńskiego oraz
gospodarz terenu, Muzeum WP, który na tę okazję planuje wycią-
gnąć sprzęt na co dzień nieprezentowany publiczności. Impreza
ma się rozpocząć o godzinie 11.00 a zakończyć około 21.00.
Wielka bitwa na żywo, prezentująca sceny z frontu włoskie-
go w 1944 roku, w której wezmą udział żołnierze armii sojusz-
niczych – polskiej, brytyjskiej i amerykańskiej i oczywiście po
drugiej stronie niemieckiej, ze strzelaniną, wybuchami i efekta-
mi specjalnymi będzie jednym z ciekawszych elementów
III Pikniku Historyczno-Edukacyjnego, który odbędzie się
w sobotę 23 czerwca w Forcie IX – Czerniakowskim.
Impreza organizowana po raz kolejny przez członków To-
warzystwa Historycznego im. 1 SBS, będącego częścią Stowa-
Sam Fort Czerniakowski na co dzień jest siedzibą oddziału
Muzeum Wojska Polskiego, gdzie wystawia się ciężki sprzęt, ar-
tylerię, czołgi i samoloty. Krótko mówiąc, wszystko to, co od
dawna nie mieściło się pod gołym niebem w Alejach Jerozolim-
skich w coraz to bardziej uszczuplanej siedzibie muzeum. Sa-
mo muzeum jest w trudnej sytuacji – zajmuje kątem część bu-
dynku Muzeum Narodowego w Warszawie i coraz częściej
wspomina się o konieczności jego eksmisji. A szkoda, bowiem
Muzeum Wojska Polskiego, placówka wielce zasłużona dla
krzewienia tradycji i historii oręża polskiego, ulubione miejsce
wizyt dzieci (w tym również autora gdy był w latach szczenię-
cych) powinna mieć swoją siedzibę – nowoczesną, przestronną
i, co ważne, łatwo dostępną dla zwiedzających.
RoB, mil
Broń i e-Strzelectwo
4
 Strzelnica Temidy
Prokuratura wybiórcza
Tomasz „Tsunamito” Wełnicki
Od wielu miesięcy czeka na podpis gotowy już akt wykonawczy uchylający korupcyjne „rozporzą-
dzenie Millera”, które najwyraźniej nadal cieszy się ochroną kogoś wpływowego na salonach
obecnej władzy. Pisano o tym w mediach, posłano listy do premiera, ministrów, CBA, jest nawet wy-
rok sądowy uniewinniający Andrzeja Kliszewskiego. I co? I nic!
Wszystko, jak w studnię. „Rozporządzenie Millera” na-
dal formalnie obowiązuje i jest – w końcu po to je wydano –
używane do niezgodnego z prawem zwalczania konkurencji
przy wykorzystaniu organów ścigania.
W swej gorliwości i zapale prokuratura jest jednak nad-
zwyczaj wybiórcza. Z jednej strony, upiera się przy twierdze-
niu, że gwintowane wiatrówki o mocy nie większej niż 17 J
też są bronią, ponieważ rozporządzenie zmieniło definicję
ustawową. Z drugiej strony, twardo trzyma się – stosowanej
do wspierania wybranych podmiotów gospodarczych – wy-
myślonej na własne potrzeby interpretacji, że zawarte
wustawach ograniczenia dotyczące broni wiążą się w tym
pneumatycznym przypadku tylko z obowiązkiem posiadania
koncesji na handel, ale już w najmniejszym stopniu nie z in-
nymi przepisami.
Konsekwentnie prokuratura z dużą determinacją próbu-
je wsadzić do więzienia Andrzeja Kliszewskiego za obrót
bez koncesji bronią, którą mają być tutaj gwintowane wia-
trówki o mocy nie większej niż 17 J. Na takie przestępstwo
bowiem wskazała w donosie – złożonym 5 lutego 2006 roku
do Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopol-
skim – firma TM, a dla niej AK HOBBY Kliszewskiego jest
przecież konkurencją.
Jednocześnie prokuratura kompletnie lekceważy fakt, że
także TM handluje bronią w postaci gwintowanych wiatró-
wek o mocy nie większej niż 17 J w sposób drastycznie naru-
szający dwie ustawy – wiatrówki takie TM oferuje w swoim
sklepie internetowym, prowadzącym sprzedaż wysyłkową.
Przy sprzedaży internetowej nie da się potwierdzić peł-
noletności osoby kupującej oraz dopilnować, aby to właśnie
ona przed otrzymaniem towaru okazała dokument tożsamo-
ści. Taka sprzedaż – przy zastosowaniu korupcyjnego „roz-
porządzenia Millera” – narusza art. 31 ust. 2 ustawy o wyko-
nywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania
i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz
wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub po-
licyjnym. Nosi więc znamiona przestępstwa z art. 36 ust.
1tej ustawy, bo jest obrotem bronią wbrew warunkom okre-
ślonym w koncesji, jest też jej realizowaniem za pomocą ła-
mania przepisów o handlu bronią. Sankcja jest za to poważ-
na – od roku do 10 lat.
Ponadto TM narusza – zawarty w art. 36 ust 1 ustawy
obroni i amunicji – zakaz wysyłania broni za pośrednic-
twem podmiotów zajmujących się przewożeniem i doręcza-
niem przesyłek. A to jest również rażące naruszenie warun-
ków koncesji.
Prokuratura o tym wszystkim wie doskonale. Choćby ze
śledztwa w sprawie Kliszewskiego, z prasy i dostarczonych
jej na piśmie informacji. Odpowiedź na pytanie, skąd ta pro-
kuratorska wybiórczość, prowadzi do potwierdzenia obaw
okorupcyjność wydania i stosowania „rozporządzenia Mil-
lera”. No, chyba że wraz z wycofaniem matematyki z zesta-
wu obowiązkowych przedmiotów maturalnych wprowadzo-
no zakaz logicznego myślenia, jako nawyku niebezpieczne-
go i głęboko ideologicznie niesłusznego.
Oczywiście – pisano o tym już 1001 razy, nawet sąd wy-
dał tożsamy z tym wyrok – „rozporządzenie Millera” jest
niekonstytucyjne, nielegalne. Jest ono korupcyjne. Gwinto-
wane wiatrówki o mocy nie większej niż 17 J nie są ani bro-
nią pneumatyczną, ani jakąkolwiek inną bronią. Karygodne
jest blokowanie bardzo dawno przygotowanego w ramach
pracy rządu aktu prawnego znoszącego „rozporządzenie
Millera”.
W państwie wolnym i demokratycznym, praworządnym
isprawiedliwym takie rozporządzenie byłoby szybko uchylo-
ne, a w wypadku udowodnienia działań korupcyjnych – win-
ni byliby skutecznie ukarani.
Jak wielkiej wytrwałości trzeba od siebie wymagać, żeby
wierzyć, iż takim państwem jest Polska?
Tomasz „Tsunamito” Wełnicki
Broń i e-Strzelectwo
5
  [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • braseria.xlx.pl
  •